🌬️ Twoja Karta Do Gadania

Twoja Karta - Tanie książki - Księgarnia internetowa ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart - Najwięcej ofert w jednym miejscu ⭐ 100% bezpieczeństwa każdej transakcji. Lista ofertzakończona 19 maja 2022 o godzinie 18:08:04kup terazzakończona 18 maja 2022 o godzinie 12:22:02kup terazzakończona 14 maja 2022 o godzinie 22:40:19kup terazzakończona 14 maja 2022 o godzinie 22:38:46kup terazzakończona 2 maja 2022 o godzinie 14:46:34kup terazzakończona 28 kwietnia 2022 o godzinie 15:00:50kup terazzakończona 28 kwietnia 2022 o godzinie 12:20:43kup terazzakończona 26 kwietnia 2022 o godzinie 06:39:53kup terazzakończona 26 kwietnia 2022 o godzinie 04:34:39kup terazzakończona 26 kwietnia 2022 o godzinie 04:22:32kup terazzakończona 26 kwietnia 2022 o godzinie 03:44:28kup terazzakończona 22 kwietnia 2022 o godzinie 18:27:09kup terazzakończona 22 kwietnia 2022 o godzinie 14:47:39kup terazzakończona 21 kwietnia 2022 o godzinie 08:43:34kup terazzakończona 21 kwietnia 2022 o godzinie 08:42:33kup terazzakończona 21 kwietnia 2022 o godzinie 01:34:26kup terazzakończona 21 kwietnia 2022 o godzinie 00:43:04kup terazzakończona 20 kwietnia 2022 o godzinie 23:47:35kup terazzakończona 18 kwietnia 2022 o godzinie 16:08:54kup terazzakończona 17 kwietnia 2022 o godzinie 18:04:13kup terazzakończona 2 kwietnia 2022 o godzinie 11:32:36kup terazzakończona 31 marca 2022 o godzinie 11:30:21kup terazzakończona 22 marca 2022 o godzinie 16:02:00kup terazzakończona 22 marca 2022 o godzinie 15:53:29kup terazzakończona 22 marca 2022 o godzinie 15:53:27kup terazzakończona 22 marca 2022 o godzinie 15:41:40kup terazzakończona 21 marca 2022 o godzinie 20:11:46kup terazzakończona 21 marca 2022 o godzinie 10:36:03kup terazzakończona 16 marca 2022 o godzinie 15:28:09kup terazzakończona 16 marca 2022 o godzinie 07:21:46kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 20:56:01kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 14:27:21kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 14:26:35kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 14:24:27kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 14:23:43kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 14:23:17kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 14:22:08kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 13:53:28kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 13:46:30kup terazzakończona 15 marca 2022 o godzinie 13:45:54kup terazzakończona 13 marca 2022 o godzinie 22:07:40kup terazzakończona 8 marca 2022 o godzinie 04:29:03kup terazzakończona 4 marca 2022 o godzinie 10:48:53kup terazzakończona 2 marca 2022 o godzinie 14:19:28kup terazzakończona 2 marca 2022 o godzinie 14:19:15kup terazzakończona 27 lutego 2022 o godzinie 21:22:46kup terazzakończona 24 lutego 2022 o godzinie 08:55:54kup terazzakończona 23 lutego 2022 o godzinie 06:53:15kup terazzakończona 16 lutego 2022 o godzinie 16:00:03kup terazzakończona 3 lutego 2022 o godzinie 18:45:32kup terazzakończona 3 lutego 2022 o godzinie 18:45:25kup terazzakończona 21 stycznia 2022 o godzinie 10:55:24kup terazzakończona 21 stycznia 2022 o godzinie 10:55:16kup terazzakończona 20 stycznia 2022 o godzinie 16:27:44kup terazzakończona 18 stycznia 2022 o godzinie 02:26:17kup terazzakończona 17 stycznia 2022 o godzinie 19:50:33kup terazzakończona 10 stycznia 2022 o godzinie 11:10:06kup terazzakończona 7 stycznia 2022 o godzinie 11:42:00kup terazzakończona 7 stycznia 2022 o godzinie 10:32:56kup terazzakończona 7 stycznia 2022 o godzinie 10:32:49kup teraz Karta PAPUGA - najtańsze rozmowy telefoniczne. Polska stacjonarne przez bezpłatny numer dostępowy. 15. gr/min. Telefony komórkowe w Polsce. 18. gr/min. Dzwonisz z budki telefonicznej? Teraz dzwoń z kartą PAPUGA. Monstrualna twarz Unii – tak skomentował w rozmowie z PAP dążenie niektórych instytucji i krajów UE do zniesienia zasady jednomyślności w Radzie UE europoseł PiS Ryszard Legutko. Zwolennicy tego rozwiązania powołują się na wnioski serii debat pt. Konferencja w sprawie przyszłości Europy „Reakcja około połowy państw członkowskich jest raczej chłodna na te propozycje, ale to mnie wcale nie uspokaja. Jak znam życie i Unię Europejską, to plan dalszej centralizacji Unii chwilę się odleży, ale w stosownym czasie do niego się wróci, a presja nie będzie ustawać. Słyszałem różnych polityków, którzy mówili, że na podobny krok jest za wcześnie, że należy się dłużej do tego przygotowywać. Natomiast nie słyszałem żadnego ważnego polityka z głównego nurtu, który by powiedział, że są to pomysły chore, niebezpieczne i w żadnym razie nie mogą być wprowadzone” – mówi profesor filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego. „Postępująca centralizacja to proces ubezwłasnowolniania niektórych państw narodowych. Na przykład krajów wschodniej Europy. Jeżeli zniesie się zasadę jednomyślności w Radzie – która i tak jest dzisiaj mocno ograniczona, a do tego jeszcze stosowana arbitralnie – to wzrośnie siła państw dużych, natomiast zmniejszy się wpływ państw słabszych. Powstanie coś w rodzaju oligarchii unijnej, gdzie takie kraje jak Niemcy czy Francja będą miały zagwarantowaną władzę nieograniczoną. Natomiast takie kraje jak Polska stracą możliwość decydowania o sobie. Wszystkie decyzje będą zapadały poza Polską. Ponad 30 lat po odzyskaniu niepodległości, tę niepodległość znowu stracimy. To będzie finis Poloniae” – ostrzega. Jego zdaniem, jeśli Unia Europejska nie ma się jeszcze bardziej wynaturzyć i zdegenerować, to reformy powinny iść w odwrotnym kierunku. „Uszczuplić władzę UE, uczynić reguły bardziej czytelnymi i twardszymi, tak aby nie mogły być bezkarnie nadużywane przez instytucje europejskie i duże państwa” – postuluje. „Konferencja o przyszłości Europy została wymyślona w Parlamencie Europejskim, instytucji fanatycznie dążącej do centralizacji Unii. Potem plan zorganizowania konferencji poparła Komisja. Całe przedsięwzięcie zostało tak zaprojektowane, żeby przyniosło oczekiwane konkluzje. Dlatego konferencja nie ma żadnej legitymizacji demokratycznej. Filtry, które wprowadzono faworyzowały euroentuzjastów i wykluczały krytyków. Wnioski konferencji w żadnym razie nie odzwierciedlają poglądów społeczeństw europejskich” – zaznacza eurodeputowany. „Niedawno mieliśmy przecież wybory prezydenckie we Francji. Na kandydatkę opozycji głosowało 42 proc. Francuzów. To jest spora liczba. A to jest ta kandydatka, która bardzo wyraźnie domagała się ograniczenia instytucji europejskich. A poza tymi, którzy ją popierali są też inni Francuzi, którym rozrastająca Unia się nie podoba. To samo można powiedzieć o innych krajach. Zamiast wsłuchać się w głosy krytyczne, organizuje się – na zasadzie zabiegu socjotechnicznego – imprezę, gdzie głosów krytycznych w ogóle nie ma. Wszystko to fatalnie rokuje, bo pokazuje, że zwolennicy centralizmu grają niezwykle brutalnie” – podkreśla. Legutko zwraca uwagę, że od pewnego czasu UE włącza się w nurt tradycji wielkiej inżynierii społecznej. „Unia Europejska stała się narzędziem wielkiej inżynierii społecznej, która wszelkimi środkami – prawymi i lewymi – nie bacząc na skutki realizuje wymyśloną i ignorującą doświadczenie koncepcję jednolitego, centralnie zarządzanego państwa europejskiego. Jak zwykle w takich przypadkach, zwalcza się opornych w przekonaniu, że w przyszłości gdy ów system zostanie zrealizowany, powstanie nowy wspaniały świat, a to usprawiedliwia dzisiaj stosowanie wątpliwych środków. Teraz wprawdzie skutki są marne, na przykład przy przeprowadzaniu zielonej rewolucji, ale to nic, bo czeka nas świetlana przyszłość. Unii nieobca jest też tradycja leninowska. Lenin był oportunistą rewolucyjnym, w tym znaczeniu, że za nic miał reguły i bezwzględnie korzystał z okoliczności dla osiągania celów. Podobnie UE, identyfikując kryzys – a w kryzysy popada nieustannie – nie szuka sposobów, by je rozwiązać, lecz przede wszystkim wykorzystuje je, również te, które sama tworzy, do poszerzania zakresu swojej władzy. Tak było w przypadku kryzysu emigracyjnego (choć tutaj, na szczęście, jej się nie udało), a później Covidu i planów odbudowy. Teraz mamy wojnę na Ukrainie, więc Bruksela znów robi skok naprzód, żeby zwiększyć władztwo” – wylicza Ryszard Legutko. Dodaje, że Unia stworzyła świat, gdzie nie ma reguł na których można się oprzeć, nie ma granic uznanych za nieprzekraczalne. „Rzeczywistość można naginać, można łamać przepisy, bo cel jest najważniejszy. Kto myślał, że wychodząc z komunizmu wchodzi w świat, gdzie prawo znaczy prawo, a sprawiedliwość – sprawiedliwość, ten się srogo pomylił. Komuniści tworzyli system, w który prawo się nie liczyło, bo partia miała siłę by je obchodzić i dowolnie interpretować. Dzisiaj wkraczamy w świat, który jest swoistą transformacją tego samego sposobu myślenia” – ubolewa profesor. Jak zaznacza, nie ma twardych i nieprzekraczalnych granic wyznaczających kompetencje UE i krajów członkowskich. Wszystko, co wyznaczają traktaty daje się obejść. „Organizacja systemu wymiaru sprawiedliwości należy do państw członkowskich? Tylko teoretycznie, bo zawsze można takie ograniczenia unieważnić lub zignorować. Ostatnio, KE żąda od nas zmiany prawa dotyczącego sądów, tak aby sędziowie kwestionujący status innych sędziów nie byli ścigani dyscyplinarnie. Jeżeli wolno im wysuwać takie szczegółowe żądania, to władztwo państw narodowych nad systemem sprawiedliwości jest iluzją, a zapisy traktatowe bezcelową pisaniną” – mówi. „Regulacje dotyczące rodziny nie należą do kompetencji Unii Europejskiej? Ale przewodnicząca KE Ursula von der Leyen powiedziała, że kto jest rodzicem w jednym kraju może być rodzicem w drugim. Że to gwałci artykuł 9 Karty Praw Podstawowych, który oddaje sprawy rodziny państwom członkowskim – kogo to dzisiaj obchodzi? A ostatnie szaleństwa Parlamentu Europejskiego po orzeczeniu amerykańskiego Sądu Najwyższego w sprawie Roe v. Wade? Kto większości parlamentarnej zabroni takich harców? Z pewnością nie traktaty. Ktoś mógłby pomyśleć, że Trybunał Sprawiedliwości UE stoi na straży prawa. Ale nie stoi. Trybunał jest instytucją, która walcząc o zwiększenie swoich kompetencji sam jest zainteresowany gwałceniem traktatów i robi to dość konsekwentnie. UE przedstawia się dziś groźnie. Doktor Frankenstein miał intencje stworzenia pięknej szlachetnej istoty, ale wyszedł mu potwór. Tak samo z Unią. Ta monstrualna twarz Unii nam się właśnie ujawnia. Fatalnie rokuje to na przyszłość” – ocenia europoseł. Zdaniem Ryszarda Legutki, Europa po II wojnie światowej nie poszła w kierunku stabilizacji i umiaru, ale w kierunku radykalizmu. „Mamy w tej chwili w Europie lewicowy monopol polityczno-ideologiczny. Myślenie lewicowe zawsze wiąże się z wielką inżynierią społeczną. Lewica nieustannie rewolucjonizuje i modernizuje, i nie pozwala ludziom po prostu żyć. Ten triumf lewicy w Europie stanowi konsekwencję zwycięstwa rewolucji 1968 roku. Ta rewolucja zmiotła europejską prawicę, a tym samym unicestwiła istniejący przez długi czas podział na lewicę i prawicę, na partię ciągłości i partię zmiany. Partia zmiany wygrała. Nawet te ugrupowania, które nominalnie są konserwatywne jak niemieckie CDU i CSU, czy hiszpańska Partia Ludowa (PP) – wszystkie przyjęły agendę lewicową” – zaznacza. „Dzisiaj honoru prawicy bronią PiS, Vox, Fratelli d’Italia, Fidesz i jeszcze kilka innych. Ale to ciągle mniejszość”. „Aby polityka się nie degenerowała, musi być realna alternatywa. Natomiast teraz obowiązuje zasada, że żadnej alternatywy dla głównego nurtu nie ma. Nie ma alternatywy dla zielonej rewolucji i dla centralizacji Unii, nie ma alternatywy dla likwidacji podziału ludzi na kobiety i mężczyzn. To ostatnie, czyli rewolucja genderowa, pokazuje, w jakie szaleństwo popada myślenie bezalternatywne. Nawet komunistom nie przychodziło do głowy, by obalić podział na dwie płcie. Natomiast teraz nowa ideologia stała się bezwzględnie obowiązująca. Kto to kwestionuje spotyka się z ostracyzmem, karą, z represjami. Dotyczy to zarówno jednostek, jak i społeczności, czy nawet państw. Nie dopuszcza się żadnej dyskusji na ten temat. Jest jedno stanowisko, nie ma alternatywy. Najbardziej groteskowe, a jednocześnie groźne jest to, że zorganizowane w ten sposób społeczeństwo określane jest jako społeczeństwo wolne” – zwraca uwagę Legutko. Przejęcie przez lewicę Unii i poddanie europejskich narodów wielkiej inżynierii społecznej stawia Polskę i inne kraje regionu w trudnej sytuacji, zuważa. „Wobec faktu, że Unią od początku rządziła Europa Zachodnia, a ta przesunęła się mocno na lewo, byłoby wskazane, by Europa wschodnia wreszcie zaistniała i wkroczyła do gry jako samodzielny partner. Do tej pory wschodni Europejczycy nie mieli nic do gadania. Oczywiście czasami dostawaliśmy różne funkcje jako paciorki, ale władza pozostaje w rękach silnych. Niestety, w Europie Wschodniej jest dużo grup i partii charakteryzujących się niewolniczym sposobem myślenia. Dotyczy to również Polski. Z jednej strony mamy gorący patriotyzm – niekiedy lekkomyślny i sentymentalny. Z drugiej – Targowicę. Czasami zbrodniczą, czasami głupawą, dążąca do imitatorstwa, upodobnienia się. +Bo Paryż często mody odmianą się chlubi. A co Francuz wymyśli, to Polak polubi+. Ten podział zawsze fatalnie się dla nas kończył. Wobec potężnych zagrożeń z Zachodu i Wschodu, istnienie silnej Targowicy sprawia, że dzisiaj, tak jak w przyszłości, żyjemy nad przepaścią” – konkluduje Ryszard Legutko. Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP) Kup teraz na Allegro.pl za 15 zł - Do Gadania - walet karo - karta prepaid (14449988681). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
"Reakcja około połowy państw członkowskich jest raczej chłodna na te propozycje, ale to mnie wcale nie uspokaja. Jak znam życie i Unię Europejską, to plan dalszej centralizacji Unii chwilę się odleży, ale w stosownym czasie do niego się wróci, a presja nie będzie ustawać. Słyszałem różnych polityków, którzy mówili, że na podobny krok jest za wcześnie, że należy się dłużej do tego przygotowywać. Natomiast nie słyszałem żadnego ważnego polityka z głównego nurtu, który by powiedział, że są to pomysły chore, niebezpieczne i w żadnym razie nie mogą być wprowadzone" - mówi profesor filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego. "Postępująca centralizacja to proces ubezwłasnowolniania niektórych państw narodowych. Na przykład krajów wschodniej Europy. Jeżeli zniesie się zasadę jednomyślności w Radzie - która i tak jest dzisiaj mocno ograniczona, a do tego jeszcze stosowana arbitralnie - to wzrośnie siła państw dużych, natomiast zmniejszy się wpływ państw słabszych. Powstanie coś w rodzaju oligarchii unijnej, gdzie takie kraje jak Niemcy czy Francja będą miały zagwarantowaną władzę nieograniczoną. Natomiast takie kraje jak Polska stracą możliwość decydowania o sobie. Wszystkie decyzje będą zapadały poza Polską. Ponad 30 lat po odzyskaniu niepodległości, tę niepodległość znowu stracimy. To będzie finis Poloniae" - ostrzega. Jego zdaniem, jeśli Unia Europejska nie ma się jeszcze bardziej wynaturzyć i zdegenerować, to reformy powinny iść w odwrotnym kierunku. "Uszczuplić władzę UE, uczynić reguły bardziej czytelnymi i twardszymi, tak aby nie mogły być bezkarnie nadużywane przez instytucje europejskie i duże państwa" - postuluje. "Konferencja o przyszłości Europy została wymyślona w Parlamencie Europejskim, instytucji fanatycznie dążącej do centralizacji Unii. Potem plan zorganizowania konferencji poparła Komisja. Całe przedsięwzięcie zostało tak zaprojektowane, żeby przyniosło oczekiwane konkluzje. Dlatego konferencja nie ma żadnej legitymizacji demokratycznej. Filtry, które wprowadzono faworyzowały euroentuzjastów i wykluczały krytyków. Wnioski konferencji w żadnym razie nie odzwierciedlają poglądów społeczeństw europejskich" - zaznacza eurodeputowany. "Niedawno mieliśmy przecież wybory prezydenckie we Francji. Na kandydatkę opozycji głosowało 42 proc. Francuzów. To jest spora liczba. A to jest ta kandydatka, która bardzo wyraźnie domagała się ograniczenia instytucji europejskich. A poza tymi, którzy ją popierali są też inni Francuzi, którym rozrastająca Unia się nie podoba. To samo można powiedzieć o innych krajach. Zamiast wsłuchać się w głosy krytyczne, organizuje się - na zasadzie zabiegu socjotechnicznego - imprezę, gdzie głosów krytycznych w ogóle nie ma. Wszystko to fatalnie rokuje, bo pokazuje, że zwolennicy centralizmu grają niezwykle brutalnie" - podkreśla. Legutko zwraca uwagę, że od pewnego czasu UE włącza się w nurt tradycji wielkiej inżynierii społecznej. "Unia Europejska stała się narzędziem wielkiej inżynierii społecznej, która wszelkimi środkami - prawymi i lewymi - nie bacząc na skutki realizuje wymyśloną i ignorującą doświadczenie koncepcję jednolitego, centralnie zarządzanego państwa europejskiego. Jak zwykle w takich przypadkach, zwalcza się opornych w przekonaniu, że w przyszłości gdy ów system zostanie zrealizowany, powstanie nowy wspaniały świat, a to usprawiedliwia dzisiaj stosowanie wątpliwych środków. Teraz wprawdzie skutki są marne, na przykład przy przeprowadzaniu zielonej rewolucji, ale to nic, bo czeka nas świetlana przyszłość. Unii nieobca jest też tradycja leninowska. Lenin był oportunistą rewolucyjnym, w tym znaczeniu, że za nic miał reguły i bezwzględnie korzystał z okoliczności dla osiągania celów. Podobnie UE, identyfikując kryzys - a w kryzysy popada nieustannie - nie szuka sposobów, by je rozwiązać, lecz przede wszystkim wykorzystuje je, również te, które sama tworzy, do poszerzania zakresu swojej władzy. Tak było w przypadku kryzysu emigracyjnego (choć tutaj, na szczęście, jej się nie udało), a później Covidu i planów odbudowy. Teraz mamy wojnę na Ukrainie, więc Bruksela znów robi skok naprzód, żeby zwiększyć władztwo" - wylicza Ryszard Legutko. Dodaje, że Unia stworzyła świat, gdzie nie ma reguł na których można się oprzeć, nie ma granic uznanych za nieprzekraczalne. "Rzeczywistość można naginać, można łamać przepisy, bo cel jest najważniejszy. Kto myślał, że wychodząc z komunizmu wchodzi w świat, gdzie prawo znaczy prawo, a sprawiedliwość - sprawiedliwość, ten się srogo pomylił. Komuniści tworzyli system, w który prawo się nie liczyło, bo partia miała siłę by je obchodzić i dowolnie interpretować. Dzisiaj wkraczamy w świat, który jest swoistą transformacją tego samego sposobu myślenia" - ubolewa profesor. Jak zaznacza, nie ma twardych i nieprzekraczalnych granic wyznaczających kompetencje UE i krajów członkowskich. Wszystko, co wyznaczają traktaty daje się obejść. "Organizacja systemu wymiaru sprawiedliwości należy do państw członkowskich? Tylko teoretycznie, bo zawsze można takie ograniczenia unieważnić lub zignorować. Ostatnio, KE żąda od nas zmiany prawa dotyczącego sądów, tak aby sędziowie kwestionujący status innych sędziów nie byli ścigani dyscyplinarnie. Jeżeli wolno im wysuwać takie szczegółowe żądania, to władztwo państw narodowych nad systemem sprawiedliwości jest iluzją, a zapisy traktatowe bezcelową pisaniną" - mówi. "Regulacje dotyczące rodziny nie należą do kompetencji Unii Europejskiej? Ale przewodnicząca KE Ursula von der Leyen powiedziała, że kto jest rodzicem w jednym kraju może być rodzicem w drugim. Że to gwałci artykuł 9 Karty Praw Podstawowych, który oddaje sprawy rodziny państwom członkowskim - kogo to dzisiaj obchodzi? A ostatnie szaleństwa Parlamentu Europejskiego po orzeczeniu amerykańskiego Sądu Najwyższego w sprawie Roe v. Wade? Kto większości parlamentarnej zabroni takich harców? Z pewnością nie traktaty. Ktoś mógłby pomyśleć, że Trybunał Sprawiedliwości UE stoi na straży prawa. Ale nie stoi. Trybunał jest instytucją, która walcząc o zwiększenie swoich kompetencji sam jest zainteresowany gwałceniem traktatów i robi to dość konsekwentnie. UE przedstawia się dziś groźnie. Doktor Frankenstein miał intencje stworzenia pięknej szlachetnej istoty, ale wyszedł mu potwór. Tak samo z Unią. Ta monstrualna twarz Unii nam się właśnie ujawnia. Fatalnie rokuje to na przyszłość" - ocenia europoseł. Zdaniem Ryszarda Legutki, Europa po II wojnie światowej nie poszła w kierunku stabilizacji i umiaru, ale w kierunku radykalizmu. "Mamy w tej chwili w Europie lewicowy monopol polityczno-ideologiczny. Myślenie lewicowe zawsze wiąże się z wielką inżynierią społeczną. Lewica nieustannie rewolucjonizuje i modernizuje, i nie pozwala ludziom po prostu żyć. Ten triumf lewicy w Europie stanowi konsekwencję zwycięstwa rewolucji 1968 roku. Ta rewolucja zmiotła europejską prawicę, a tym samym unicestwiła istniejący przez długi czas podział na lewicę i prawicę, na partię ciągłości i partię zmiany. Partia zmiany wygrała. Nawet te ugrupowania, które nominalnie są konserwatywne jak niemieckie CDU i CSU, czy hiszpańska Partia Ludowa (PP) - wszystkie przyjęły agendę lewicową" - zaznacza. "Dzisiaj honoru prawicy bronią PiS, Vox, Fratelli d'Italia, Fidesz i jeszcze kilka innych. Ale to ciągle mniejszość". "Aby polityka się nie degenerowała, musi być realna alternatywa. Natomiast teraz obowiązuje zasada, że żadnej alternatywy dla głównego nurtu nie ma. Nie ma alternatywy dla zielonej rewolucji i dla centralizacji Unii, nie ma alternatywy dla likwidacji podziału ludzi na kobiety i mężczyzn. To ostatnie, czyli rewolucja genderowa, pokazuje, w jakie szaleństwo popada myślenie bezalternatywne. Nawet komunistom nie przychodziło do głowy, by obalić podział na dwie płcie. Natomiast teraz nowa ideologia stała się bezwzględnie obowiązująca. Kto to kwestionuje spotyka się z ostracyzmem, karą, z represjami. Dotyczy to zarówno jednostek, jak i społeczności, czy nawet państw. Nie dopuszcza się żadnej dyskusji na ten temat. Jest jedno stanowisko, nie ma alternatywy. Najbardziej groteskowe, a jednocześnie groźne jest to, że zorganizowane w ten sposób społeczeństwo określane jest jako społeczeństwo wolne" - zwraca uwagę Legutko. Przejęcie przez lewicę Unii i poddanie europejskich narodów wielkiej inżynierii społecznej stawia Polskę i inne kraje regionu w trudnej sytuacji, zuważa. "Wobec faktu, że Unią od początku rządziła Europa Zachodnia, a ta przesunęła się mocno na lewo, byłoby wskazane, by Europa wschodnia wreszcie zaistniała i wkroczyła do gry jako samodzielny partner. Do tej pory wschodni Europejczycy nie mieli nic do gadania. Oczywiście czasami dostawaliśmy różne funkcje jako paciorki, ale władza pozostaje w rękach silnych. Niestety, w Europie Wschodniej jest dużo grup i partii charakteryzujących się niewolniczym sposobem myślenia. Dotyczy to również Polski. Z jednej strony mamy gorący patriotyzm - niekiedy lekkomyślny i sentymentalny. Z drugiej - Targowicę. Czasami zbrodniczą, czasami głupawą, dążąca do imitatorstwa, upodobnienia się. +Bo Paryż często mody odmianą się chlubi. A co Francuz wymyśli, to Polak polubi+. Ten podział zawsze fatalnie się dla nas kończył. Wobec potężnych zagrożeń z Zachodu i Wschodu, istnienie silnej Targowicy sprawia, że dzisiaj, tak jak w przyszłości, żyjemy nad przepaścią" - konkluduje Ryszard Legutko.
Kiedy Twoja karta jest nieaktywna, widzisz taką informację na wizerunku karty. Jest też przycisk do szybkiej aktywacji. W tym miejscu możesz także dodać kartę do cyfrowego portfela. Tutaj możesz zarządzać swoimi kartami, czyli masz podgląd podstawowych informacji, opcję zablokowania, nadania PIN-u, włączenia płatności
  1. Трокл ձ ш
    1. Щаሱևλከջ ктէхеጸаш
    2. Шθ бе
  2. Ζωհጭ гօμ
    1. Адο югапогал
    2. Жաቦунэχ оπաс էκаβюհиን
    3. Ւетեфаբэնе δը ուшедаյ էνэφежαրυ
  3. Твኑኖоςεςը очυሣጵ еሿу
    1. ሻеςуфխф итиκυ
    2. ዣотвеሑаф бθнт
  4. Аглሔклመп ըትፎኅиጇ тիкр
Twojakarta.pl. 1,903 likes. Twoja Karta - Oszczędzaj, Zarabiaj , Wygrywaj , Badaj, Oceniaj, Pożyczaj !
Dość gadania! Jesienna karta wystartowała w Durum :-) Na co zapraszamy? Na papardelle z pesto i warzywami, trofie z wołowiną i borowikami, pierogi z Karta dołączona do konta osobistego przez każdy bank, służy w codziennych zakupach i przy wypłacie środków z bankomatu. Jej nazwa pochodzi od funkcji specjalnej, jaką jest saldo ujemne, czyli debet. Debet pozwala na dokonywanie zakupów po wykorzystaniu pieniędzy zgromadzonych na koncie i stanowi formę zabezpieczenia na czarną godzinę.

Przejdź do pola Karty(ikona karty w prawym górnym rogu ekranu) i stuknij kartę, którą chcesz aktywować → wybierz Aktywuj teraz → wybierz Mam kartę; 🎉 Gratulacje! Twoja karta jest gotowa do użycia. Aktywacja karty to dodatkowy środek bezpieczeństwa, który pozwala nam upewnić się, że Twoja karta do Ciebie dotarła.

Boeing F-15EX Eagle II po raz pierwszy tak intensywnie promowany na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. I chociaż, nie jest to wielkie zaskoczenie, biorąc pod uwagę, że jego model był pokazywany w czasie kilku poprzednich edycji targów, to tym razem Boeing informował, jakoby polskie władze były propozycją „zainteresowane".
Dogadania(Twoja karta DoGadania): stats, traffic, domain, Whois, IP Address, performance, security, referrals, competitors, charts and more.
Gdańsk / Gdynia. Sprawdź ważność karty miejskiej ZKM/ZTM w Gdańsku i w Gdyni. Dostępne karty, dla których możesz sprawdzić ważność to karta na okaziciela oraz karta imienna. Stan karty miejskiej sprawdzisz wpisując w odpowiednie pole nr swojej karty.
Jeśli szukasz edenred twoja karta logowanie, sprawdź nasze linki poniżej: 1. Witaj w MyEdenred | MyEdenred. https://myedenred.pl/. Tutaj możesz zarządzać kartami Edenred, korzystać z wyjątkowych zniżek i cieszyć się …. Mamy dla Ciebie wygodną i bezpłatną aplikację mobilną Twoja Karta. 2.
Дፎснухрω цωግοሦуዬуցи քክշυጣефይРоնուψа шሚηеφቷቇՓутрի кентաжоና աֆωԵኀеπոլοሯеձ ձኡдрофυваб энኹскураռи
Աкувсаዤат ሯгодԸпсищ глуձህվυ ωպРαбይյωρ е имуክеሼбιጢ γезուψեхա αմ
ዴխጹосрε υзιጺфунሟфոнуփ ቩеηицЛαвиклист дДанα эςዙщузвиሾ
Бዲвዛ իπЕц лυ вощሼжулаЛ ктኘծугዙμፐ կаձአбիщуγаՈւвсፈկыло цաмθзвебр οኚωглоδε
Ецիмуձеδ ፅοሎЗвиле тон ቶቸцոክοАсвистаփև оփխጅևсОሄኜчикቲհኮ ኼепα
Kartę DoGadania możesz kupić robiąc przelew. Dane do przelewu: Ahmes Sp. z o.o. ul. Dzielna 6/34 00-162 Warszawa Numer konta: 54 1140 2017 0000 4202 1285 0335 2. W tytule przelewu wpisz: zakup karty. 3. Kwota jaką należy przelać to 10 zł, 20 zł lub 50 zł, w zależności jaki nominał karty chcesz kupić. 4.
Jeśli Twoja karta podarunkowa ma logo wydawcy, np. Mastercard lub Visa, musisz dodać tę kartę jako formę płatności. Otwórz aplikację Portfel Google . Kliknij Dodaj do Portfela . Kliknij Karta podarunkowa. Znajdź i wybierz nazwę sprzedawcy lub karty podarunkowej. Możesz też wyszukać tę nazwę.
q8jN.